Uzdrowienie z alergia na sierść psa, kota, konia, wszelkiego rodzaju pokrzywy, na pierze i na czerń drukarską (kalafonię)

Pan E. S. (62), (Niemcy)

Od 1980 roku cierpiałem na ciężkie alergie, które objawiały się uczuleniem na sierść zwierzat takich jak psy, koty, konie, krowy, następnie na kurz domowy,

roztocza kurzu domowego, pyłki kwiatowe, w ogóle na kwiaty, a szczególnie na

pokrzywy, nawet na czerń drukarska w gazetach. Poza tym występowały reakcje

alergiczne przy kontakcie z pierzem, z wykładzinami podłogowymi, a także

istniała nietolerancja spożywania słodyczy, szczególnie cukru pudru. Długotrwały

katar, grube, czerwone bable na całym ciele, świad, duszności, łzawienie oczu i

pęcherzyki na skórze głowy były objawami towarzyszacymi. W 1986 roku, głównie z

powodu tych alergii, zostałem rencista. Wszystkie próby odzyskania zdrowia (np.

autohemoterapia, odczulanie na odpowiednie alergeny, różne lekarstwa) przynosiły

tylko niewielka ulgę, badź nie pomagały wcale.

Po wprowadzeniu do nauki Bruna Gröninga, w marcu 1990 r., już po ok. 14 dniach

byłem całkowicie uwolniony od moich alergii. Dywany, zwierzęta, kwiaty, czerń

drukarska i kurz nie przeszkadzaja mi już więcej. Mogę znów jeść słodycze,

również cukier puder.

Dokumentarfilm

Film dokumentalny:
„Fenomen
Bruno Gröning”

Terminy wyświetlania w wielu miastach na całym świecie

Grete Häusler-Verlag

Wydawnictwo Grete Häusler: Duży wybór książek, czasopism, CD, DVD i kalendarzy

fwd

Naukowcy dochodzą do głosu: Interesujące aspekty nauki Bruno Gröninga